Lokalny Portal Informacyjny

redakcja@naszeslubice.pl +48 502 530 997

Jakie są postulaty i cele pierwszego słubicko-frankfurckiego marszu równości LGBT?

Wtorek 25 sierpnia 2020 brak komentarzy

Wielkimi krokami zbliża się pierwszy słubicko-frankfurcki marsz równości 2020 – marsz wyrażający poparcie dla Środowisk LGBT. Dzis na skrzynkę mejlową nasza redakcja otrzymała list w którym czytamy o postulatach i celach jakie przyświecają organizatorom marszu w Słubicach a także sami uchylaja rąbka tajemnicy kim są i czego oczekują od życia.

Przypomnijmy, marsz odbędzie się 5 września 2020 r. Start godz. 14:00 plac Bohaterów w Słubicach. Trasa będzie prowadziła od Słubic przez most graniczny na Odrze i centrum Frankfurtu, a zakończy się na Holzmarkt, gdzie zaplanowano zakończenie wiecu o godzinie 16.30

Oto treśc listu.

KIM JESTEŚMY

Jesteśmy ludźmi nieheteronormatywnymi; lesbijkami, gejami, osobami biseksualnymi różnych pokoleń, osobami cispłciowymi i transpłciowymi, osobami, które nie utożsamiają się z binarnym podziałem płci, starszymi i młodszymi, studentami, osobami pracującymi, seniorami, osobami w związkach i bez związków, ateistami, prawosławnymi lub katolikami, oraz osobami heteroseksualnymi, dla których ważnym jest dbanie o różnorodność orientacji seksualnych i społeczno-kulturowej tożsamości płciowej ich mieście. Mieszkamy we Frankfurcie i Słubicach.

Jako pojedyncze osoby ledwo nas widać. Dlatego teraz pokazujemy się razem jako społeczność w dwumieście, w którym ludzie LGBTQ+ są w dużej mierze niewidoczni., nie mają miejsc spotkań. W dwumieście reklamującym się hasłem „bez granic”. Chcemy miłości bez granic, gender bez granic, różnorodności form związków i planów życiowych. Walczymy również z piętnowaniem nas jako pedofilów – miłość bez granic to nie pedofilia.

CZEGO CHCEMY

Słubiczanie i Frankfurtczycy muszą zobaczyć, że ludzie tacy jak my są nie tylko w Berlinie czy w Warszawie, ale i tu. Po obu stronach Odry boją się nas w różnym stopniu. Ale założenia, na których opierają się te obawy, nie mają żadnego oparcia w rzeczywistości. Nie chcemy nikogo nawracać, domagamy się jedynie szacunku, chcemy wyrazić swoje zdanie i swoje propozycje na lepsze dwumiasto – po obu stronach Odry – nawet jeśli warunki są bardzo różne. Zapowiedź naszego marszu była kontrowersyjna i gorąco dyskutowana w Słubicach, ale nie we Frankfurcie.

Pomysł na zorganizowanie marszu równości pojawił się, zanim działacze i działaczki LGBTQ+ stali się głównymi wrogami rządu PiS. Dziś, jako polsko-niemiecka grupa, bronimy się przed wrogością polskiego prezydenta i przed dyskryminującą polityką rządu PiS.

CZEGO NIE CHCEMY

Nie zgadzamy się na przemoc, z jaką polska policja i organy wymiaru sprawiedliwości postępują wobec aktywistów LGBTQ+.

Nie pozwolimy się upokarzać określeniem „ideologia”, jak nas nazwał prezydent Andrzej Duda.

Nie zaakceptujemy tak zwanych „stref wolnych od LGBT”, przez które wiele gmin i powiatów w południowej i wschodniej Polsce uznało osoby takie jak my za grupę godną potępienia. Wzywamy działaczy i działaczki polsko-niemieckich miast partnerskich do podjęcia dialogu na ten temat i do aktywnego uznania różnorodności orientacji seksualnych i tożsamości płciowych.

Protestujemy przeciwko dyskryminującym ustawom rządu PiS, które negują i czynią tematem tabu różnorodność tożsamości płciowej i orientacji seksualnej, takie jak na przykład:

  • zakaz edukacji seksualnej w szkołach;

  • planowane wypowiedzenie konwencji stambulskiej o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy domowej,

    które motywowane jest m.in. tym, by nie pozwolić na kwestionowanie ról płciowych;

  • odmawianie prawa adopcji osobom żyjącym w jednopłciowych związkach.

    Taka polityka nie tylko pozbawia ludzi możliwości rozwoju, ale także podsyca homofobię i transfobię, co prowadzi do coraz częstszej agresji wobec osób nieheteronormatywnych w przestrzeni publicznej. Nie możemy tego tolerować w Unii Europejskiej.

 

Po stronie niemieckiej sytuacja LGBTQ+ jest znacznie lepsza. Ale i tutaj nadal walczymy o akceptację i pełną równość:

  • Pary jednopłciowe, które chcą zostać rodzicami, muszą najpierw przejść konsultację psychologiczną pary heteroseksualne nie. Kasy chorych nie dofinansowują im procedury in vitro – jednak parom heteroseksualnym tak;

  • Osoby szukające międzynarodowej ochrony w Nimczech napotykają trudności w udowodnieniu władzom przyczyn prześladowań i są zagrożone deportacją;

  • Także w Niemczech geje, lesbijki, a zwłaszcza osoby transpłciowe doświadczają przemocy fizycznej i werbalnej, „gej” to popularna obelga na szkolnych podwórkach, osoby nieheteronormatywne nie mówią o swoich związkach tak naturalnie i otwarcie jak osoby heteronormatywne. Osoby LGBTQ+ uciekają ze wsi i miasteczek do dużych miast. To są powody, dlaczego nie ma infrastruktury dla LGBTQ+ we Frankfurcie i Słubicach.

    Marzy nam się więcej przyjaznych nam miejsc: szkół i klubów młodzieżowych, kawiarni i dyskotek, klubów sportowych, drużyn piłkarskich, kościołów, instytucji kulturalnych i domów opieki społecznej.

CZEGO CHCEMY OD BURMISTRZÓW I PRZEDSTAWICIELI DWUMIASTA SŁUBICE – FRANKFURT NAD ODRĄ

1. WSPÓLNA DEKLARACJA

Dwumiasto ma być miejscem bezpiecznym i otwartym dla ludzi o różnych orientacjach seksualnych i tożsamościach płciowych.
Dwumiasto powinno przeciwstawić się tak zwanym „strefom wolnym od LGBT” i aktywnie dążyć do tego, aby stać się miastem wolnym od dyskryminacji, od homo- i transfobii. Radni obu miast powinni w tym celu wspólnie przegłosować deklarację. Deklaracja ta nawiązuje do inicjatywy naszych przyjaciół i przyjaciółek z Instytutu Równości w Zielonej Górze, gdzie podobna rezolucja ma być niebawem uchwalona przez Radę Miasta.

2. WSPÓLNY PLAN DZIAŁANIA
We wspólnym Słubicko-Frankfurckim Planie Działania na lata 2020 – 2030 rady miast uzgodniły wizję:

„Dwumiasto jest międzynarodowe, wielojęzyczne i otwarte na świat.” Cel ten ma być osiągnięty za pomocą szeroko zakrojonych działań w dziedzinie edukacji.
Cel w obszarze działania „Komunikacja i partycypacja” brzmi natomiast: „Komunikacja w dwumieście jest bezpośrednia, zorientowana na grupy docelowe, inkluzyjna, nowoczesna, kreatywna i transgraniczna.”

Jeśli chcemy być inkluzyjni i otwarci na świat, musimy również mieć na uwadze różnorodność orientacji seksualnych i tożsamości płciowych oraz mówić o tym.

Edukacja to dziedzina, w której Słubicko-Frankfurckie Centrum Kooperacji najbardziej aktywnie realizuje projekty. Uczniowie i uczennice, grupy naukowe, nauczyciele i nauczycielki ze szkół w obu miastach spotykają się, uczą się razem i kontynuują swoją edukację. Istnieją również wspólne instytucje, takie jak Rada Doradcza ds. Edukacji i Grupa Sterująca ds. Edukacji.

Różnorodność orientacji seksualnych i tożsamości płciowych powinna być przedmiotem rozmowy w tych instytucjach. Domagamy się, aby we wspólnych projektach szkolnych, takich jak projekt Latarnia Szkoły Podstawowej nr 2 w Słubicach i Karl-Liebknecht-Gymnasium we Frankfurcie czy projekt „Język sąsiada”, poruszany był również temat LGBTQ+. Nauczyciele na corocznym Słubicko-Frankfurckim Forum Kształcenia powinni też rozmawiać o tym, jak wspierać młodzież, jak można poruszyć temat LGBTQ+.

Także w obszarze transgranicznego kształcenia dorosłych należy pamiętać o różnorodności orientacji seksualnych i tożsamości płciowych oraz podejmować ten temat, czy to na kursach językowych, na szkoleniach, czy w Polsko-Niemieckiej Akademii Seniorów.

3. POLSKO-NIEMIECKA PORADNIA DLA OSÓB LGBTQ+

Ani w dwumieście ani w regionie po obu stronach Odry nie ma punktów informacyjnych dla osób LGBTQ+. Jest uniwersytet, który oferuje miejsce na wydarzenia i spotkania środowiska LGBTQ+, który dołączył do planu działania Queeres Brandenburg, przyjętego przez parlament Brandenburgii w 2016 roku. Odbył się tygodniowy projekt nt. LGBTQ+ w klasie we frankfurckim Karl-Liebknecht-Gymnasium. We Frankfurcie istnieje program „Vielfaltsgestalter” („tworzymy różnorodność”), który wspiera nasz marsz równości i tym samym po raz pierwszy angażuje się na rzecz różnorodności orientacji seksualnych i tożsamości płciowych w dwumieście. W Brandenburgii działa doradczyni ds. tęczowych rodzin, która przyjeżdża do Frankfurtu w razie potrzeby.

Te działania są potrzebne, ale niewystarczające.

Potrzebne jest bezpieczne miejsce dla osób LGBTQ+ mieszkających we wschodniej Brandenburgii i w województwie lubuskim. Wzywamy oba miasta do utworzenia w dwumieście polsko-niemieckiej poradni, która będzie udzielać porad w kwestiach psychologicznych, społecznych i prawnych – takiej, która będzie przyjazna również dla osób transpłciowych. Miałaby to być poradnia dla osób mających kłopoty w swoim otoczeniu, zamierzających ujawnić się, będących w okresie tranzycji, szukających podobnie myślących ludzi.

Potrzeba większej widoczności społeczności LGBTQ+ oraz wrażliwości wobec nich w obszarach kultury, sportu, gospodarki i pracy socjalnej. Chcemy, aby Frankfurt i Słubice brały to pod uwagę i wspierały jako przekrojowe zadanie w swoich samorządach. Żeby dwumiasto – nie tylko dla nas, społeczności LGBTQ+ – stało się miejscem, w którym dobrze się żyje.


A co Ty o tym myślisz?

* Twój adres nie będzie nigdzie wyświetlany

anuluj odpowiadanie
Wtorek 16 kwietnia 2024 11:34:01
  • imieniny obchodzą:

    Julia, Erwina, Benedykt

Ostatnie komentarze
facebook

wykonanie: gardziejewski.pl

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z polityką dotyczącą cookies. Zamknij