Lokalny Portal Informacyjny

redakcja@naszeslubice.pl +48 502 530 997

Za nami XI Dyktando Słubickie w Collegium Polonicum

Poniedziałek 15 listopada 2021 brak komentarzy

XI Dyktando Słubickie w Collegium Polonicum w Słubicach - ależ to były emocje!

W ramach XXIV Poznańskiego Festiwalu Nauki i Sztuki dziś w murach naszej szkoły odbyło się jedenaste spotkanie miłośników poprawnej polszczyzny. Rywalizacja odbyła się w dwóch kategoriach: Młodzież, Seniorzy.

A oto zwycięzcy:

Kategoria Seniorzy:

I miejsce - Marek Szopa

II miejsce - Wojciech Obremski

III miejsce - Maria Lechowicz

Kategoria Młodzież:

I miejsce - Hubert Kupis

II miejsce - Jakub Sulik

III miejsce - Marietta Grelka

WIELKIE BRAWA

Poniżej treść dyktanda z którym musieli zmierzyć się uczestnicy:

Gąsienica

W pośrodku łebka żółtej chryzantemy kryje się ona. Ma gibkie, podłużne ciało w odcieniu nie tyle łososiowym, ile bladoceglastym. W ten czas nie powinna zajmować lokum w kwiecie, który przyniesiono notabene nie na cmentarz, lecz do wnętrza niedużego mieszkania. Takiego, jakie w PRL-u określono by jako M2. Ucięte wpół chryzantemowe uniwersum miało tkwić w wazonie i ponad jego rant wychylać się nad niby-marmurową płytę grobu na nieodległej nekropolii. Ta przestrzeń położona w okołoparkowej okolicy stanowiłaby supermiejsce dla naszej quasi-bohaterki. Niemniej przenosiny stworka tamże byłyby próbą podjętą nieefektywnie i nadaremnie. Dżdżysta aura i niezadługo spodziewana szadź byłyby dla niej nie najoptymalniejszymi warunkami egzystencji. Można by rzec bez ogródek: w takiej półzimowej rzeczywistości nikt nie ma szans. Niektórzy wprawdzie uważają niesienie pomocy w trudnej sytuacji za zwyczaj, którym zapewne byłoby lepiej się chlubić nadal. Wsadziliśmy więc kwiat lokum do koła jego homogenicznych braci prężących się w słoiku z neokarbonu. Chryzantema stoi w nim majestatycznie, a nasza protagonistka zażera się jej delikatnymi płatkami. Nasamprzód pochłonęła środek przedstawicielki astrowatych, by później ogołocić ją z puszystej koafiury. Wtenczas przeszła na sąsiednią chryzantemę. Jakkolwiek by się wolno nie poruszała, zawsze zasób racji żywnościowych ulegał wyczerpaniu, a ona dokonywała translokacji na następny kwiat. Aż nadszedł kres jej odysei. Spełzła ze złotawej korony rośliny niby off-roader i relokowała się do miejsca rozwidlenia na pozór rachitycznych gałązek. Tam owinęła się w ekokołdrę kokonu, by z pomocą boga Morfeusza przezimować. Z hibernacji wybudzi ją bezsprzecznie bogini Demeter, a wtedy, porzuciwszy lepki śpiwór, poszybuje w przestrzeń wiosny nasza, nie Pucciniego, wniebowzięta madame butterfly.

Autor dyktanda: dr Jan Zgrzywa (konsultacje: dr Agnieszka Zgrzywa)

inf.pras./foto: Uniwersyteckie Liceum Ogólnokształcące w Słubicach


A co Ty o tym myślisz?

* Twój adres nie będzie nigdzie wyświetlany

anuluj odpowiadanie
Piątek 19 kwietnia 2024 8:37:37
  • imieniny obchodzą:

    Adolf, Leon, Tymon

Ostatnie komentarze
facebook

wykonanie: gardziejewski.pl

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z polityką dotyczącą cookies. Zamknij