Rozkręcamy społeczny biznes!

Fundacja na rzecz Collegium Polonicum pozyskała środki na kolejne działania aktywizujące społeczności lokalne. Uruchomiła Ośrodek Wsparcia Ekonomii Społecznej. Jednym z najważniejszych zadań ośrodka jest przyznawanie dotacji na powstawanie nowych miejsc pracy dla osób bezrobotnych.

 

 

- Zależy nam na tym, żeby trafić do tych osób, którym na rynku pracy jest trudno się odnaleźć, z różnych powodów. Tak naprawdę to, że kogoś nie ma na rynku pracy nawet kilka lat najczęściej jest zbiegiem różnych okoliczności – mówi Magdalena Tokarska, prezes Fundacji na rzecz Collegium Polonicum i menadżer w Ośrodku Wsparcia Ekonomii Społecznej. I wyjaśnia, że ekonomia społeczna jest właśnie takim obszarem, w którym odnaleźć mogą się różne osoby: te które potrzebują pomocy, żeby „stanąć na nogi” oraz te, które chcą im w tym pomóc. – Ekonomia ta dlatego nazywana jest społeczną, że łączy w sobie zarówno cel społeczny, jak i biznesowy – tłumaczy M. Tokarska. 

Osoba bezrobotna, która trafia pod opiekę pracowników Ośrodka może liczyć na kompleksowe wsparcie, które pozwoli jej w zupełnie nowy sposób funkcjonować na rynku pracy. 

 

Od animacji po dotację

Na czym polega ta pomoc? – Obejmuje różne działania, od animacji i szkoleń po wsparcie finansowe. Naszym celem jest to, żeby osoby, które zgłaszają się do Ośrodka jako bezrobotni, po roku, dwóch wsparcia, pracowały, prowadziły swój własny biznes, najczęściej w formie spółdzielni socjalnej, mało jeszcze u nas znanej – mówi Marzena Słodownik, animatorka OWES. Dodajmy, że w woj. lubuskim podobnych spółdzielni, założonych lub prowadzonych przez osoby bezrobotne jest około 60. Liczba ta rośnie z każdym rokiem. – Spółdzielnia socjalna jest szansą dla osób bezrobotnych, które chciałyby prowadzić własny biznes, ale boją się, że same nie dadzą rady. Spółdzielnię zakłada min. 5 osób, które wzajemnie się wspierają, pomagają sobie – wyjaśnia M. Słodownik. 

 

25 tysięcy na start

Dotacja na start jest wysoka, ponieważ wynosi max. 25 tys. zł na jedno nowo utworzone miejsce pracy, są to środki których nie trzeba zwracać. Obecnie w siedzibie naszego  Ośrodka w Zielonej Górze trwają szkolenia dla tych grup, które mają pomysły jak prowadzić swój biznes i starają się o przyznanie dotacji. - Jeśli w Słubicach będą również takie grupy, to i tu zorganizujemy dla nich szkolenia – obiecuje M. Słodownik. 

Choć pozyskanie dotacji może wydawać się skomplikowanym procesem, animatorka wyjaśnia, że tak nie jest. Do dyspozycji osób zainteresowanych pomocą są doradcy, szkoleniowcy, specjaliści od biznesplanów, właśnie po to, żeby jak najlepiej przygotować ich do biznesowego startu oraz pomagać przez pierwszy rok działania. – Osoby zainteresowane skorzystaniem z naszej pomocy zapraszamy na spotkania otwarte, podczas których przedstawimy szczegóły naszej oferty – mówi M. Słodownik.